Prawo i Sprawiedliwość
Forum członków oraz sympatyków PiS
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Prawo i Sprawiedliwość Strona Główna
->
Wydarzenia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Administracja
----------------
Regulamin
Propozycje kategorii oraz tematów
Ludzie Forum
Partia
----------------
Przywództwo
Program
Idee oraz strategie
Wydarzenia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
misiu
Wysłany: Nie 12:45, 08 Lip 2007
Temat postu:
Racja, sam Kaczyński, choćby ze mną, nie wygra wyborów.
Różnimy się w podejściu - jakie działania przysparzają, a jakie odstręczają wyborców.
allocator
Wysłany: Nie 1:20, 08 Lip 2007
Temat postu:
Sądzę że tacy obecnie zdezorientowani wyborcy to tak poważna kula u nogi PiS-u, że dzięki nim PiS wygrał wybory parlamentarne. Jeśli premier zamierza tę kulę odciąć, to oswobodzony od ciężaru pójdzie na dno - prędzej niż za dwa lata, bo sam wytnie kruchą sejmową większość koalicji.
misiu
Wysłany: Nie 1:04, 08 Lip 2007
Temat postu:
Sądzę, że tacy zdezorientowani(?) wyborcy, to kula u nogi PiS-u. Coś jak Zalewski w komisji SZ.
Masz rację, to jeszcze nie koniec. Będą różne hocki-klocki, z różnych stron. Każdy z nas ustawiać będzie swoją orientację. I tak, aż do wyborów.
PS. Na moje oko wypowiedź prezydenta o zakończeniu znajomości była niezręczna, wręcz była błędem. Ale domyślam się, że prezydent miał powody, by być wściekłym na Pana Zalewskiego.
allocator
Wysłany: Nie 0:28, 08 Lip 2007
Temat postu: misiu
Ja oglądałem najpierw początek Wydarzeń, a zaraz potem - oczywiście Fakty. Lubię sobie czasem zerknąć na TVN o 19, bo od razu mam lepsze trawienie. Wiadomości nie widziałem, ale po Panoramie o 23 znów zachciało mi się jeść.
Mniejsza z niusami w TV. Niedobrze się dzieje, gdy przy powszechym braku informacji (a wręcz próbie dezinformacji) prezydent kończy znajomość z szefem sejmowej komisji SZ podczas wywiadu telewizyjnego w prime time, następnego dnia jest wniosek o ukaranie Zalewskiego za uczciwe postawienie wniosków z komisyjnej pracy, a za kilkanaście godzin oniemiali i zdezorientowani wyborcy PiS (w tym nadal ja) dowiadują się, że i wierny Jacek Kurski stanie przed partyjnym trybunałem za... torebkę.
Nie lubię nie wiedzieć o co chodzi, a przy tym mam przykre przeczucie że to jeszcze nie koniec.
misiu
Wysłany: Nie 0:09, 08 Lip 2007
Temat postu: Re: @ misiu
allocator napisał:
To relacja z dzisiejszych programów informacyjnych..
Oglądałem Wiadomosci i nic na ten temat nie było.
allocator napisał:
W ironii chyba zabrakło mi ironii
OK, dzięki za wyjaśnienie
allocator
Wysłany: Nie 0:05, 08 Lip 2007
Temat postu: @ misiu
misiu napisał:
allocator napisał:
wódz strzela do niepokornych z grubej rury, w plecy i znienacka
???
Panu już dziękuję...
PS. Gdzie leżą trupy?
To relacja z dzisiejszych programów informacyjnych. W ironii chyba zabrakło mi ironii.
misiu
Wysłany: Sob 23:55, 07 Lip 2007
Temat postu: Re: @ misiu
allocator napisał:
wódz strzela do niepokornych z grubej rury, w plecy i znienacka
???
Panu już dziękuję...
PS. Gdzie leżą trupy?
allocator
Wysłany: Sob 23:44, 07 Lip 2007
Temat postu: @ misiu
Właśnie o to chodzi, że nikt nie wie nic, a wódz strzela do niepokornych z grubej rury, w plecy i znienacka. Może zamarzyło się mu polowanie na
kaczki
?
misiu
Wysłany: Sob 23:11, 07 Lip 2007
Temat postu:
A o co chodzi?
Zna ktoś przyczyny?
Bo na WP wyczytałem ino jakieś "poniżenie" członków, a jednej członkini w szczególności.
allocator
Wysłany: Sob 22:11, 07 Lip 2007
Temat postu: dziwne to wszystko
To wygląda mniej więcej tak, jakby wódz obudził się ze snu zimowego i w wolnej chwili pomiędzy rządzeniem stadem chciał - z góry przepraszam - powymiatać śmieci ze swojej norki, bo się brudu nazbierało.
Ewentualnie w PiS powstał jakiś front 'przeciw-' i jego członkowie mają przechlapane. W takim układzie spodziewałbym się, że główne role w PiS zaczną grać Karski i Suski (ostatnio nieco zapomniany), a do dywersantów dołączy jeszcze Brudziński i kto wie, czy nie Dorn.
Jeśli premier nie chce rozp...ukać swojej partii od środka, to niech się nie da podpuszczać karierowiczom, a przede wszystkim bratu (wiadomo czyja jest Fotyga). Wyborcy mimo wszystko myślą i - trochę przewrotna parafraza - ciemny lud tego już nie kupi.
Inna sprawa że Kurski już miał nieraz na pienku z sądem partyjnym, ale ostatnio naprawdę nie wyróżniał się niczym szczególnym w porównaniu do swoich partyjnych kolegów.
rybitzky
Wysłany: Sob 21:41, 07 Lip 2007
Temat postu:
No ja mam podobne wątpliwości. Najgorsze wyjaśnienie widzę takie - Kurski jest jaki jest, ale stanowi pewną indywidualność. Może Kaczyński chce "z rozpędu" wyczyścić wszystkich lekko odstających? Tym bardziej, że Kurski miał rózne zawirowania polityczne i twardym pecetowcem to on nie jest.
Budyń
Wysłany: Sob 21:37, 07 Lip 2007
Temat postu: co z Jackiem Kurskim?
Musze przyznać, ze nie rozumiem działań podjętych wobec Kurskiego. Kilka razy zdarzyło mu się zachować o wiele bardziej kontrowersyjnie (wypowiedź o tym, ze trzeba zajmować stanowiska, skoro się jest u władzy - było zdaje się coś takiego) i nie powodowało to zadnej reakcji, teraz ząś nagle jakieś postępowanie dyscyplinarne. Z jednej strony bym uznał, ze to jakieś sprawy osobiste grają rolę (bo chodzi o posłankę Szczypińską), z drugiej jednak ta rzecz przecież nie stała się teraz, więc może to ma być odwrócenie uwagi od zawirowania z Zalewskim. Patrzcie, nie tylko Zalewski, nie tylko ludzie, których chwali opozycja, jesteśmy surowi wtedy, kiedy trzeba, nawet jeśli chodzi o Jacka Kurskiego.
Może ktoś rozumie i mi wyjaśni?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin