| Autor |
Wiadomość |
| bartosz |
 Wysłany: Wto 16:21, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
| Z pewnością do duży problem Prawa i Sprawiedliwości. Choć w mojej ocenie ważniejsze są argumenty i same słowa. Platforma rzeczywiście ma lepszą socjotechnikę. Bo gdybym tak oceniał prezencję, przemówienia, technikę to najlepszy jest Tusk. Tyle że mi nie o to chodzi. |
|
 |
| Piskorz |
| Wysłany: Pon 20:49, 16 Sty 2012 Temat postu: Re: Już nie mam siły |
|
| maria napisał: | Już nie mam siły. Wraz z całą rodziną głosujemy na PiS, jednak powoli opuszczają nas siły. Przyznaje rację Pani Fedyszak, że w tej partii musi być kret. Bo jak inaczej można wytłumaczyć politykę medialną, występy w mediach przedstawicieli PiS. Naprawdę, ręce opadają widząc "występy" Czarneckiego, Błaszczaka, czy ostatnio Kamińskiego. Ludzie!!! Czy nie ma nikogo innego, jak np. Bielecki? Kogoś, kto ma głos, dykcję, prezencję? Kogoś, kto potrafi w sposób wzbudzający sympatię, zaufanie przedstawić swoje racje? Przecież jak widzę Czarneckiego schowanego za "koszyczkiem" z dłoni, mówiącego "czystą polszczyzna" to mam wrażenie, że oglądam kabaret ( Wojewódzki to wykorzystał, niestety). Podobnie Błaszczak ze swoim "niom, niom". Kamiński, wypowiadający się głosem grobowym, z taką samą miną. Wiem, ludzie to może dobrzy, ale tv i radio rządzi się innymi prawami. Na tle medialnych wyjadaczy z innych partii wypadają wręcz żałośnie! Czy tego nikt nie zauważa!!??Na miłość Boską!, poproście w.wym Bieleckiego lub innych niech wyręczą dotychczasowych "frontmenów", bo ręce opadają.
Pozdrawiam wszystkich. |
Co prawda to prawda. Kto ma telewizję ten rządzi. Większość telewidzów patrzy na delikwenta i jak mówi a już co mówi to sprawa wtórna.
Masz rację Mario. Czasami ręce opadają. |
|
|
| maria |
| Wysłany: Wto 10:51, 13 Gru 2011 Temat postu: Już nie mam siły |
|
Już nie mam siły. Wraz z całą rodziną głosujemy na PiS, jednak powoli opuszczają nas siły. Przyznaje rację Pani Fedyszak, że w tej partii musi być kret. Bo jak inaczej można wytłumaczyć politykę medialną, występy w mediach przedstawicieli PiS. Naprawdę, ręce opadają widząc "występy" Czarneckiego, Błaszczaka, czy ostatnio Kamińskiego. Ludzie!!! Czy nie ma nikogo innego, jak np. Bielecki? Kogoś, kto ma głos, dykcję, prezencję? Kogoś, kto potrafi w sposób wzbudzający sympatię, zaufanie przedstawić swoje racje? Przecież jak widzę Czarneckiego schowanego za "koszyczkiem" z dłoni, mówiącego "czystą polszczyzna" to mam wrażenie, że oglądam kabaret ( Wojewódzki to wykorzystał, niestety). Podobnie Błaszczak ze swoim "niom, niom". Kamiński, wypowiadający się głosem grobowym, z taką samą miną. Wiem, ludzie to może dobrzy, ale tv i radio rządzi się innymi prawami. Na tle medialnych wyjadaczy z innych partii wypadają wręcz żałośnie! Czy tego nikt nie zauważa!!??Na miłość Boską!, poproście w.wym Bieleckiego lub innych niech wyręczą dotychczasowych "frontmenów", bo ręce opadają.
Pozdrawiam wszystkich. |
|
|