Autor Wiadomość
gość z drogi
PostWysłany: Nie 13:53, 02 Lis 2008    Temat postu: re Areolit

..w sprawie chuligaństwa w merdiach....
w pełni popieram TO stanowisko,Najwyższy CZAS
byśmy zaczeli reagować,bo nie wspieranie finansowe
"mieszadełka" dało już widoczne korzyści............
jeżeli zaczniemy otwarcie popierać
Nasze Gazety,a nie te..PISzące tylko po Polsku,to mamy szansę
na
wygranie Naszej Polski,Naszych losów i przyszłych pokoleń.............
TO, co wyrabiają niepolskie "merdia"
zaczyna być .............niebezpieczne DLA POLSKI....
serd pozdr z
drogi do IV RP :)
Aerolit
PostWysłany: Pon 18:52, 14 Lip 2008    Temat postu:

prawyisprawiedliwy napisał:
Ja uważam, że ojciec dyrektor nie stosownie i obraźliwie nazwał panią prezydentową. Jaka była reakcja prezydenta?


Cała ta nagonka na ojca Rydzyka za jego rzekomą wypowiedź jest nadużyciem interpretacyjnym wypowiedzi o. Rydzyka.

Nic takiego co mu zarzucano nie powiedział.

Już wystarczająco dużo nam nakłamano. Czas zmienić podejście do medialnych i politycznych chuliganów, niszczących krok po kroku nasz rodzinny kraj. Wierzyć im to inaczej przyznawać się do swojej naiwności.
prawyisprawiedliwy
PostWysłany: Sob 22:19, 05 Lip 2008    Temat postu:

Ja uważam, że ojciec dyrektor nie stosownie i obraźliwie nazwał panią prezydentową. Jaka była reakcja prezydenta?
Jest to dla mnie przykre.
Niestety ale taka reakcja z takimi wywodami jest kompromitująca.
Wg. mnie to chowanie głowy w piasek. Prezydent nie chciał drażnić medialnego potentata, ale jego reputacja została bardzo nadszarpnięta.
Budyń
PostWysłany: Wto 13:46, 10 Lip 2007    Temat postu:

hm, no mi się zdaje, ze jak ks. Rydzyk mówi, ze prezydent jest marionetką sterowaną przez żonę-czarownicę i lobby żydowskie, to wymagałoby to jakiejś reakcji, osobistej, niekoniecznie politycznej. W zasadzie to, co powiedział Rydzyk nie jest zaskakujace zbytnio, jest konsekwencją jego przekonań i ich dość brutalnym podsumowaniem. Tak więc prezydent powinien odpowiedzieć na to, co obraźliwe, a przy okazji zrobić rachunek sumienia, czy aby Rydzyk nie ma troszeczkę racji? Wink

Ja do dziś nie wiem, po co Kaczyńskiej był ten cyrk. Fanklub pań Olejnik i reszty jej nigdy nie zaakceptuje, niezależnie od takich wyczynów, a w oczach elektoratu męża nie zyska niczego, a stracić może i tarci sporo, bo nie tylko dla Rydzyka taki występ był czymś złym. Ogólnie ta sytuacja przyniosła więcej strat niż zysków.

Wracajac do samego wystąpienia Rydzyka, cóż. Forma nie do zaakceptowania, ale treść - do przemyślenia.
misiu
PostWysłany: Wto 11:35, 10 Lip 2007    Temat postu:

Mało smrodu wokół? Mało wojenek?
O co miałaby być kolejna?
Który fragment wypowiedzi o. Rydzyka wymaga reakcji i dlaczego?
Budyń
PostWysłany: Pon 21:25, 09 Lip 2007    Temat postu:

jakoś mi się nie chce wierzyć w te wybory
rybitzky
PostWysłany: Pon 20:54, 09 Lip 2007    Temat postu:

Możliwe, że to wyjątkowy zbieg okoliczności - te akcje z Lepperem i Rydzkiem. Tzn. Lepper miał wylecieć na dniach, ale doszła sprawa taśm i trzeba było wszytsko przyśpieszyć. Ponoć wyborów ma nie być, ale ja bym nie był taki pewien.
allocator
PostWysłany: Pon 20:17, 09 Lip 2007    Temat postu:

To byłoby odważne zagranie Smile Ale możliwe że jakiś hak się znajdzie. Sprawa Wielgusa podsunęła mi myśl, że Rydzyk w 1986 razem z paszportem też dostał teczkę. I że w tej hipotetycznej teczce muszą hipotetycznie ciekawe rzeczy, skoro obrona arcybiskupa przybrała aż tak zdecydowany sposób i długofalowy wymiar.
Przypuśćmy że Kaczyńscy znaleźli taką teczkę. Wtedy Rydzyk bałby się im przeciwstawiać właśnie przez tę teczkę. Ale że jest gadułą, więc wygadałby się... studentom?

***

i coś na temat Leppera:

Nius na gorąco za Wiadomościami TVP1.

Fakty:
Prezydent na wiosek premiera odwołał Andrzeja Leppera z funkcji wicepremiera i ministra rolnictwa. Dymisja jest efektem wykrycia przez Centralne Biuro Antykorupcyjne korupcji na wielką skalę; w tej sprawie zostały już aresztowane dwie osoby.

Subiektywna synteza faktów:
Chwilę przed dwudziestą - po niespełna dobie od ujawnienia wtopy Rydzyka i powyższej informacji - trudno oprzeć się wrażeniu, że koalicja z Lepperem pod patronatem Rydzyka wali się w gruzy. Na pewno nie jest to zorganizowane działanie przeciw rządowi - raczej subtelny zbieg okoliczności Smile w jakiś sposób SPROWOKOWANY przez Kaczyńskich, którym socjalne rozdęcie budżetu przestało się opłacać.
rybitzky
PostWysłany: Pon 20:06, 09 Lip 2007    Temat postu:

Moim zdaniem należy spróbować "przejąć" RM. Wykonać jakiś gwałtowny ruch, który zniszczy Rydzyka. Niemożliwe? To by znaczyło, że Kaczyńscy są kiepskimi politykami, jeśli ich planami ma rządzić jakiś ksiądz żyjący z wyłudzania kasy od staruszek. Sądzę, że prezydent i premier są w stanie poradzić sobie z Rydzykiem.
allocator
PostWysłany: Pon 16:30, 09 Lip 2007    Temat postu: Dlaczego prezydent i PiS nie reagują na wykład Rydzyka ?

Czekam i czekam - i jak na razie doczekałem się wypowiedzi Łopińskiego z kancelarii prezydenta, odsuwającej na długi czas formalne stwierdzenie skandalu, oraz podobnej w treści, lecz ostrzejszej w tonie wypowiedzi posłanki Szczypińskiej. Nie ma formalnej reakcji na skandal, choć z tego co wiem Rydzyk nie zaprzeczył prawdziwości nagrań - zasugerował jedynie, że jego słowa mogą być wyrwane z kontekstu.

Moje zdanie na ten temat: jeśli Kaczyńscy dadzą sobie teraz pluć w twarz, to mogą stracić wszystko, do czego z wielkim trudem doszli. Z kolei ostre potępienie Rydzyka mogłoby być tożsame z końcem koalicji. Nieciekawa sytuacja - nie zazdroszczę. Osobiście jednak wybrałbym obronę honoru za każdą cenę.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group